W dniu 8.08. 2024r. po Mszy w Kościele im. Boromeusza na St. Powązkach, do grobu rodzinnego odprowadziliśmy naszego 92-letniego Kolegę sierż. Zbyszka Olszańskiego. Jego przygoda z lotnictwem zaczęła się w Technikum przy Lotniczych Zakładach Naukowych we Wrocławiu. Swoje "skrzydła" rozwijał w Aeroklubie Warszawskim na Gocławiu, pod okiem Szefa Wyszkolenia mjr.pil. Zdzisława Dudzika. Gdy ja zaczynałem swoją przygodę z Lotnictwem w tymże Szacownym Aeroklubie kierowanym przez Majora pilota Dionizego Maciążka, Zbyszek jako starszy mój kolega, absolwent tej samej Szkoły średniej,-już posiadał licencję pilota szybowcowego i samolotowego. Rozpoczął pracę w PLL LOT jako mechanik pokładowy na samolotach komunikacyjnych , gdzie pracował do emerytury. Nasze drogi się rozeszły, gdyż ja w październiku 1959r. rozpocząłem dalszą edukację w OSL-w Dęblinie. Ponownie spotykając się w Stowarzyszeniu Lotników Polskich, gdzie Zbyszek był Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej. Przemawiając nad jego grobem,wyartykułowałem nasze związki z Lotnictwem do końca życia. Starszy mój Kolega, obecnie realizuje się w Błękitnej Eskadrze. SPOCZYWAJ W POKOJU!.
TEKST:Ryszard Karpiński
ZDJĘCIA: Piotr Skrzyński